► Profesje
                   Profesje
Profesje to "zawody" jakich może wyuczyć się nasza postać i dzięki temu produkować różne rzeczy - od bandaży poprzez różnorakie potrawy, aż po broń i pancerze.

Profesje dzielimy następująco:

Pierwszorzędne (primary) - można się nauczyć jedynie dwóch takich profesji. Mogą być to profesje zbierackie lub wytwórcze, pomimo tego możemy je ze sobą dowolnie łączyć (chociaż nie wszystkie połączenia mają sens). Są to: kowalstwo (blacksmithing), górnictwo (mining), zielarstwo (herbalism), alchemia (alchemy), jubilerstwo (jewelcrafting), kuśnierstwo (leatherworking), zdzieranie skór (skinning), krawiectwo (tailoring), zaklinanie (enchanting), inżynieria (engineering).
Drugorzędne (secondary) - można się nauczyć wszystkich. Każda z nich potrafi ułatwić życie naszej postaci, a nieraz je nawet uratować.Są to: pierwsza pomoc (first aid), gotowanie (cooking), rybołówstwo (fishing).
 

  Profesje mają różne stopnie zaawansowania, są to odpowiednio:

Apprentice (1-75) - wymagany poziom: 5
Journeyman (50-150) - wymagany poziom: 10
Expert (125-225) - wymagany poziom: 20
Artisan (225-300) - wymagany poziom: 35
Master (300-375) - wymagany poziom: 50 [TBC]


Skórowanie:
Zbieranie skór to jeden z zawodów w jakich możemy się doskonalić w świecie World of Warcraft. Choć zawód ten zaliczany jest do profesji produkcyjnych, polega raczej na zbieractwie.Surowiec, który mamy za zadanie zdobywać to skóry i futra z zabitych (niekoniecznie przez nas) zwierząt. Do wykonywania profesji niezbędny jest specjalny nóż (skinning knife). Zapotrzebowanie na skóry jest większe niż można byłoby się spodziewać, ponieważ oprócz kuśnierzy korzystają z nich krawcy, kowale i inżynierowie. Od razu można się domyśleć, że ten rodzaj pracy jest znakomitym sposobem na zarobienie pieniędzy. Korzystając z dobrodziejstwtej profesji mamy dwa wyjścia: albo nastawić się na sprzedaż zdobytego surowca, albo zużyć go do własnych celów.

 Pierwsze kroki "Mistrza Skór"

Aby zostać fachowcem w tym zawodzie musimy zacząć od zera. Najpierw musimy znaleźć kogoś, kto nas nauczy podstaw fachu. Jest to NPC, który ma nad sobą napis "Skinner'. Najczęściej znajduje się w pobliżu nauczyciela kuśnierstwa. Gdy pobierzesz pierwszą lekcję, musisz zaopatrzyć się w nożyk do zdzierania skór ([item]Skinning Knife[/item]). Można go kupić u specjalnego sprzedawcy (Trade goods), który ma w ofercie wszystkie specjalistyczne przedmioty dla poszczególnych profesji (np.: młot dla kowala). Teraz wystarczy, że nóż będziesz nosić w plecaku, a obdzieranie zwierzaków ze skóry stanie się możliwe.
 
 
Zdzieranie skór - pierwsza krew
Tylko niektóre zwierzęta mogą zostać oskórowana. Kiedy nasza ofiara jest martwa, kliknij na nią i sprawdź czy można zedrzeć skórę (w tooltipie musi widnieć napis "skinnable"), i czy poziom trudności nie jest dla nas jeszcze za duży (czy kolor tego napisu nie jest czerwony). Teraz, gdy masz pewność, że możesz "oskalpować" zwłoki, kliknij prawym klawiszem myszy na nich, a Twoja postać samodzielnie zrobi co potrzeba.

Dodatkowe informacje
Wyższy poziom umiejętności w zbieraniu skór oznacza coraz to lepsze skóry, które będziesz mógł zedrzeć ze swoich ofiar.
Kolory tekstu "Skinnable" są standardowe i takie same jak dla wszystkich innych umiejętności. Dzięki kolorom można określić poziom trudności danego zadania oraz czy zadanie jest wykonalne. Od trudności zależy także czy nasz skill wzrośnie w trakcie wykonywania czynności. Im jest ona trudniejsza tym większa szansa na podniesienie poziomu umiejętności.
Poziom umiejętności zbierania skór decyduje o levelu zwierząt, z których możesz zdzierać skóry. Jeżeli masz zbyt mały skill by oskinować danego zwierzaka, musisz poćwiczyć na innych o mniejszym poziomie aż osiągniesz odpowiednią biegłość w swojej profesji.
Jeżeli zabijesz jakieś zwierzę musisz najpierw pozbierać z niego cały loot. Dopiero wtedy możesz zedrzeć skórę.
Możesz oskórować zwierzęta, które zostały zabite przez innych graczy, ale przedtem muszą oni swoją ofiarę zlootować.
Skóry nie "wypadają" z zabitych zwierząt tak jak inne łupy. Musisz sam zabrać się do pracy i obedrzeć  zwłoki z ich cennego "ubranka".



Górnictwo:
Zatem zdecydowaliście się górnikami. Cóż. Piękna to profesja, ale wymaga dużej cierpliwości i samozaparcia, gdyż z pozoru wydaje się łatwą, jednakże wymaga ogromnego nakładu pracy.
Przede wszystkim musimy sobie zdać sprawę, do czego będzie nam górnictwo potrzebne. Dostarcza ono przede wszystkim różnych metali, które występują w całym Azeroth a także w Outlandach. Metale wykorzystywane są przez wiele innych profesji - Kowalstwo, Inżynierię czy też Jubilerstwo. Poza tym w złożach możemy znaleźć przeróżne kamienie. Jedne zwyczajne, szare czy białe, które także wykorzystywane będą przez inne profesje do produkcji takich rzeczy jak szlifierki, osełki czy proch do pocisków. Inne natomiast są kolorowe, mieniące się, piękne, kosztowne. Tak, tak, mówię o kamieniach szlachetnych. Niektóre z nich wydadzą nam się pospolite, jednak mogą okazać się bardzo cenne dla innych rzemieślników i używane będą praktycznie przez wszystkie profesje w mniejszym lub większym stopniu.

A zatem decyzja zapadła. Biegniesz do trenera górnictwa i... zostajesz górnikiem. Na sam początek należałoby zaopatrzyć się w narzędzia. Praktycznie wystarczyłby nam tylko kilof ([item]Mining Pick[/item]), który możemy zakupić u niektórych kupców, jednak w miarę rozwoju tej profesji polecam zaopatrzenie się także w worek na rudę i metale (np. [item]Reinforced Mining Bag[/item]) uszyty przez znajomego Kuśnierza (Leatherworkera), albo zakupiony u karczmarza w naszym miasteczku w Hellfire Peninsula. Odpowiednio zaopatrzeni ruszamy zdobywać doświadczenie w nowej profesji. Pamiętajcie, swoją znajomość tej profesji doskonalicie nie tylko wykopując ale i przetapiając znalezioną rudę. Napotykane złoża oznaczane są różnymi kolorami:

czerwone - nie możesz jeszcze wydobywać nic z tego złoża.
pomarańczowe - można kopać, lecz istnieje szansa niepowodzenia. 100% szansy na podniesienie umiejętności po pomyslnym wydobyciu.
żółte - prawie zawsze rosną umiejętności po wykopaniu rudy.
zielone - od czasu do czasu nauczysz się czegoś nowego zajmując się taką żyłą.
szare - wydobycie jest dziecinnie proste i nie uczy niczego.

Copper. Pierwszym napotkanym metalem będzie miedź. Złoża miedzi - copper vein - występują powszechnie we wszystkich początkowych strefach, np Durotar, Mulgore, Dun Morogh czy Elwynn Forest, a także w tych nieco wyższych jak Barrens, Silverpine Forest czy Loch Modan. Po kilku nieudanych próbach pozyskiwanie [item]Copper Ore[/item] stanie się proste, a nasze torby szybko wypełnią się rudą. Ponadto ze złóż miedzi pozyskiwać możemy [item]Rough Stone[/item] a także kilka kamieni szlachetnych jak [item]Malachite[/item], [item]Shadowgem[/item] czy [item]Tigerseye[/item].
Tin & Bronze. Kolejne spotykane przez nas złoża zawierają rudę cyny, jednak by można było cokolwiek z nich wydobyć trzeba uzyskać 65 pkt. poziomu górnictwa. Złoża cyny - tin vein - występują nieco rzadziej niż miedź i w lokacjach dla troszkę bardziej doświadczonych poszukiwaczy przygód jak Barrens, Silverpine Forrest czy Loch Modan. Cyna sama w sobie nie jest przydatna do niczego, jednak łącząc ją ze znaną nam już miedzią możemy uzyskać brąz. W tym celu po uprzednim przygotowaniu sztabek cyny i miedzi wrzucamy obydwie do pieca hutniczego... i wyciągamy 2 sztabki brązu. Jest on jednym z ważniejszych metali na rynku bardzo cenionym przez młodych adeptów różnych profesji. W samych złożach cyny możemy znaleźć kolejny rodzaj kamienia - [item]Coarse Stone[/item], a także kilka nowych kamyków szlachetnych: [item]Moss Agate[/item], [item]Shadowgem[/item], [item]Lesser Moonstone[/item], oraz [item]Jade[/item].
 
Silver. Nareszcie mamy szlachetniejszy metal - srebro. By móc je pozyskiwać nasza umiejętność górnictwa powinna osiągnąć poziom 75 pkt. Złoża srebra występują w dwóch odmianach - silver vein - pojawiająca się w tych samych miejscach co normalna cyna oraz w jaskini robaków na Shimmering Flats w Thousand Needles – ooze covered silver vein. Różnice pomiędzy złożami są niewielkie. W drugim przypadku możemy wyjąć z żyły po prostu więcej rudy niż w pierwszym. Srebro jest cennym metalem dla Kowali czy Jubilerów, chociaż inne profesje czasem także go potrzebują. W samym złożu poza rudą możemy znaleźć kilka znanych już nam kamieni szlachetnych: [item]Moss Agate[/item], [item]Lesser Moonstone[/item], oraz [item]Shadowgem[/item].
 
Iron & Steel. I nadszedł czas na najbardziej chyba znany metal na świecie – żelazo. Jego złoża - iron deposit - występują we wszystkich strefach dla średnio-zaawansowanych, np: Desolace, Stranglethorn Vale, Ashenvale, Badlands, Tanaris. Aby dobrać sie z naszym kilofem do takiego złoża musimy uzyskać 125 pkt. umiejętności górnictwa. Jak wspomniałem żelazo jest chyba najbardziej znanym metalem, stąd też zapotrzebowanie na nie będzie duże. Dodatkowo, kiedy uzyskamy poziom 165 górnictwa przetapiając sztabkę żelaza w połączeniu z węglem ([item]Coal[/item]) możemy uzyskać stal, która także jest cenionym surowcem. W złożach żelaza poza samą rudą spotkać możemy kolejny zwykły kamień - [item]Heavy Stone[/item] - a także kilka kamieni szlachetnych: [item]Jade[/item], [item]Lesser Moonstone[/item], [item]Citrine[/item], oraz [item]Aquamarine[/item].
 
Gold. Najbardziej chyba znany metal szlachetny. Do jego wydobycia musimy potrzebujemy 155 pkt umiejętności górnictwa. I tak jak w przypadku srebra złoto występuje w dwóch typach złóż - gold vein - pojawiające się w zamian złóż żelaza i mithrilu a także - ooze covered gold vein - pojawiające się w znanej już nam jaskini robaków na Shimmering Flats, a także w jaskini robaków w Feralas. I tak jak poprzednio różnica polega na ilości rudy którą ze złoża można pozyskać. Złoto jest cenione przez Jubilerów, ale także przez Krawców czy Kowali. Poza samą ruda w złożu spotkać możemy trzy kamyki szlachetne: [item]Jade[/item], [item]Lesser Moonstone[/item], [item]Citrine[/item].
 
Mithril. Następnym metalem, który można by postawić pod względem popularności na równi z żelazem jest mithril. Metal ten wystepuje także w dwóch typach złóż - mithril deposit - występujace we wszystkich strefach dla średnio i wysoko zaawansowanych postaci, oraz - ooze covered mithril deposit - występujące w obydwóch znanych nam już jaskiniach robaków. Różnica pomiędzy złożami znana - w ooze mamy szansę na większa ilość rudy. Aby móc wydobywać mithril musimy osiagnąć poziom 175 pkt górnictwa. Mithril jest bardzo popularnym metalem wykorzystywanym przez większość profesji. W jego złożach poza rudą spotykamy kolejny typ zwykłego kamienia - [item]Solid Stone[/item], a także kilka kamieni szlachetnych: [item]Black Vitriol[/item], [item]Citrine[/item], [item]Aquamarine[/item], oraz [item]Star Ruby[/item].
 
Truesilver. Jest to ostatni metal szlachetny, mało znany, ale bardzo ceniony, bo chociaż wykorzystywany do produkcji niewielu przedmiotów są to przedmioty o specjalnych rzadkich właściwościach. Truesilver występuje jak można było przewidzieć w dwóch rodzajach złóż - truesilver deposit - pojawiające się w miejscu złóż żelaza, mithrilu i thoru oraz - ooze covered truesilver deposit - pojawiające sie w jaskiniach robaków w kraterze Un’Goro oraz Silithus. Źeby jednak dobrać sie do któregokolwiek ze złóż musimy osiagnąc poziom 230 pkt. górnictwa. W samym złożu poza rudą natknąć możemy się na znane nam już nam kamienie szlachetne: [item]Citrine[/item], [item]Aquamarine[/item], [item]Star Ruby[/item].
 
Dark Iron. Mroczne Żelazo jest specjalnym metalem, który występuje tylko i wyłącznie w jądrze planety. I właściwie gdyby nie wydarzenia, które doprowadziły do rozerwania góry Blackrock nie wiedzielibyśmy o jego istnieniu. Dlatego też złoża Mrocznego Źelaza - dark iron deposit - występują tylko i wyłącznie w pobliżu Blackrock czyli w Burning Steppes i Searing Gorge, oraz w otchłani Molten Core i Blackrock Depths. Aby móc dobrać się z kilofem do takiego złoża wymagane jest osiągniecie 230 pkt umiejętności górnictwa, a co ciekawe, żeby móc przetapiać rude na sztaby nie dość że musimy wykonać pewne zadanie, to jeszcze jedynym piecem, który jest w stanie osiągnąć temperaturę wystarczającą do stopienia Mrocznego Żelaza jest ten znajdujący się w najgłębszej części Blackrock Depths. Mroczne żelazo wykorzystywane jest do produkcji specjalnego uzbrojenia, które cechuje odporność na ogień, dlatego głównymi jego odbiorcami będą Kowale oraz Inżynierowie. W samym złożu poza rudą możemy natknąć na jeden kamień szlachetny: [item]Black Vitriol[/item], a także niezwykle cenny [item]Black Diamond[/item], czy niesamowicie rzadką [item]Blood of the Mountain[/item].
 
Thorium. Jest to ostatni metal, który spotkamy w Azeroth. Występuje on w pięciu typach złóż - small thorium vein - pojawiające się w strefach dla najbardziej doświadczonych graczy, rich thorium vein - ktore pojawia się nieco rzadziej od małego złoża, ooze covered thorium vein oraz ooze covered rich thorium vein - obydwa pojawiające się w jaskiniach robaków w Un’Goro i Silithus oraz hakkari thorium vein, które znaleźć możemy w ruinach Zul’Gurub. By móc wykopywać thorium musimy osiagnąć poziom 245 pkt górnictwa dla małych złóż, oraz 257 pkt dla pozostałych. Sztabki thorium potrzebne są przede wszytkim do produkcji najlepszego uzbrojenia, czyli dla Kowali i Inżynierów, ale w ograniczonym stopniu wykorzystują je także inni rzemieślnicy (np. Alchemicy do transmutacji arcanitu). W złożach znaleźć możemy ostatni rodzaj zwykłego kamienia - [item]Dense Stone[/item] - a także najcenniejsze kamienie szlachetne: [item]Black Vitriol[/item], [item]Star Ruby[/item], [item]Huge Emerald[/item], [item]Blue Sapphire[/item], [item]Azerothian Diamond[/item], oraz [item]Large Opal[/item], a także bardzo rzadki i bardzo cenny [item]Arcane Crystal[/item], który jest głównym składnikiem metalu zwanego Arcanitem. Dodtkowo w złożach Zul’'Gurub możemy znaleźć [item]Souldarite[/item] - kryształ potrzebny do wytworzenia specjalnych pancerzy i ubrań.
Fel Iron. Fel Iron jest najpowszechniejszym metalem w Outland, zatem złoża - fel iron deposit - występują praktycznie w każdej lokacji Draenoru. By móc pozyskiwać tą rudę musimy osiągnąć poziom 300 pkt. górnictwa. Metal ten jest potrzebny do produkcji nowych typów uzbrojenia nieznanych w Azeroth. Przy pomocy Eternium możemy stworzyć ulepszoną wersję metalu - Felsteel - oczywiście wymaga to zdobycia 350 pkt. górnictwa. W złożach możemy znaleźć rudę bardzo rzadkiego eternium - [item]Eternium Ore[/item], dwa typy półproduktów elementarnych - [item]Mote of Earth[/item] i [item]Mote of Fire[/item], oraz kilka nowych typów kamieni szlachetnych: [item]Deep Peridot[/item], [item]Flame Spessarite[/item], [item]Blood Garnet[/item], [item]Shadow Draenite[/item] [item]Golden Draenite[/item], [item]Azure Moonstone[/item].
 
Adamantite. Adamantyt jest drugim po Fel Iron metalem, który występuje w Outlandach, chociaż nieco mniej powszechnym i znaleźć go możemy w Zangarmarsh, Terokkar Forest, Blade’s Edge Mountains, Netherstorm oraz Shadowmoon Valley, oraz w niektórych jaskiniach Auchindoun czy Coilfang Reservoir. Wystepuje w dwóch odmianach złóż - adamantite deposit - wymagającego umiejętności 325 pkt górnictwa oraz rich adamantite deposit - wymagającego 350 pkt umiejętności. Różnica jak można się domyśleć polega na tym, że w bogatym złożu znajduje się więcej rudy oraz innych składników, co powoduje ze występuje ono o wiele rzadziej. Metal oczywiście służy do tworzenia najlepszego uzbrojenia i tutaj mamy dwie wersje Adamantytu - podstawową, którą możemy wytapiać od razu, oraz Hardened Adamantite, którą możemy wytapiać po osiągnięciu maksymalnego poziomu górnictwa. W złożach znaleźć możemy również rzadką rudę - [item]Eternium Ore[/item], jeden z półproduktów elementarnych - [item]Mote of Earth[/item], oraz kilka typów kamieni szlachetnych: [item]Azure Moonstone[/item], [item]Deep Peridot[/item], [item]Golden Draenite[/item], [item]Blood Garnet[/item], [item]Flame Spessarite[/item], [item]Shadow Draenite[/item].
 
Khorium. To ostatni metal, który możemy spotkać w Outlandach. Jest bardzo rzadki i potrzebny to produkcji najdoskonalszych przedmiotów. Złoża Koru - khorium vein - występują praktycznie na całym Draenorze w miejscach złóż Fel Ironu i Adamantytu. Aby wykopać rudę ze złoża wymagany jest najwyższy stopień wtajemniczenia górniczego. A w samym złożu poza Korem znaleźć możemy rudę eternium - [item]Eternium Ore[/item] - elementarny składnik - [item]Mote of Earth[/item], oraz kilka szlachetnych kamieni: [item]Azure Moonstone[/item], [item]Deep Peridot[/item], [item]Golden Draenite[/item], [item]Blood Garnet[/item], [item]Flame Spessarite[/item], [item]Shadow Draenite[/item].

To by było na tyle jeśli chodzi o górnictwo, może jeszcze należało by wspomnieć o tym, że przy pomocy umiejętności wytopu można produkować sztabki elementium czy też rozkładać [item]Primal Fire[/item] i [item]Primal Earth[/item] na [item]Mote of Fire[/item] i [item]Mote of Earth[/item]. Ale szczegóły pozostawię Wam do samodzielnego odkrycia.
Zatem kilof w dłoń, worek na rudę na plecy i ruszać zadki do kopania!



Rybołowstwo:
 Historyjka:

Fajna ta rzeka, co ? A spójrzcie dalej na południe - to Wybrzeże Kupców, ten dym nieco na zachód to Ratchet - jedno z czterech miast będących pod opieką Kartelu Steamwheedle. Ale pozwiedzacie sobie później, wracajmy do rzeki. Rzeka jaka jest każdy widzi. Składa się z dna, najczęściej piaszczystego na którym rosną różne rośliny, a poza tym jest wypełniona wodą przeróżnych kolorów, czasem kryształową jak w rzece Southfury, czasem nieco bardziej mętną, jak strumienie w Wetlands, a czasem nawet zieloną jak podziemna rzeka pod Undercity. Ale cóż to - krokodyl! Uaaaa! No, mało brakowało, na szczęście paski od mojego nowego topora są dobrze wyrobione i szybciutko ściąga sie go z pleców. No, ale do rzeczy. Rzeki są jakie są, są też morza, jeziora i stawy, a w nich pływają przeróżne stwory. Tak, tak - krokodyle też, ale chciałem wam powiedzieć o rybach. Takich dużych i takich średnich, może nawet o tych wielkich. Jak checie pooglądać, te cuda to proponuję pogadać z jakimś inżynierem co by wam akwalung jakiś zmajstrował, albo alchemika poprośic o napitek umożliwiający oddychanie pod wodą (no chyba że macie tak pojemne płuca jak przeciętny Forsaken), ale nie sądze byście mieli szanse złapać je rękoma. Na to jest prosty sposób - wędkowanie.

Aby zostać dobrym wędkarzem trzeba mieć kilka rzeczy. Po pierwsze nauczyć się podstaw od bardziej doświadczonej osoby. Nie, nie ode mnie, ja tylko wam powiem co, jak i z czym sie je, ale nauczyciel ze mnie jak z Ragnarosa baletnica. Nauczy was jeden z trzynastu wędkarzy (fishing trainer), na pewno znajdują sie oni w stolicach ale też powinni być w pobliżu waszych rodzinnych wiosek. Drugim warunkiem koniecznym do spełnienie jest zakup wędki. Na początek wybór macie niewielki, zwykły prosty bambusik z żyłką, spławikiem z korka i miedzianym haczykiem, potem w miarę postępów w rozwijaniu wędkarstwa zakupić sobie będziecie mogli jakąś teleskopówkę czy nawet spinning, ale o tym później wam powiem.
Trzecia rzecz moim zdaniem niezbędna to cierpliwość. No i jeszcze może jako czas, ale ten jest potrzebny zawsze, więc chyba nie muszę o tym wspominać.
No dobra wędkę mamy, instrukcje jak się łowi mamy, cierpliwość (jak wam się wydaje - /złośliwość mode on ) też mamy, zatem szukamy dogodnej lokalizacji. Southfury River nad którą stoimy jest niezłym miejscem, o ile lubicie dzikie tereny, jednak trzeba sie liczyć z tym że od czasu do czasu z wody wylezie jakieś gadztwo, czy zza drzew nieopodal jakiś lew czy hiena i będzie trzeba przegonić toto paskudztwo. Jeśli nie lubicie dziczy proponuję sadzawki stołeczne, populacja ryb w nich jest obfita, ponieważ dorybianie jest dotowane z kasy każdego przywódcy.
 
Aaa byłbym zapomniał, możecie zaopatrzyć sie przy okazji w jakieś lepsze robaczki, bo te które dołączane są w zestawie z wędką, są jakieś takie mało ruchawe. A tak co prawda wydacie parę srebrników, ale rybki będą wam same właziły na haczyk. W miarę rozwijania umiejętności będziecie mogli także ulepszyć na jakiś czas swoją wędkę, czy to dając lepszy spławik, czy kołowrotek.
 
No to lecim na łowy .... eee chciałem powiedzieć łowienie. No i teraz tak jak was uczył trener, luzujecie żyłke, zamach, i nasza przynęta na haczyku leci, leci, leci ...... leci .... leci ... (hm coś długo) ... leeeeci. Hm, no tak za słabo robala nadziałem i poleciał a goły hak moczy sie 5 metrów ode mnie. No dobra jeszcze raz tylko bez takiego rozmachu. Sukces. Teraz trzeba poczekać, aż spławik drgnie, zaciąć i wyjąć rybkę. Ha, świeżutka makrelka. No to jedziemy dalej. No i pięknie i mamy kolejną makrelkę. Super. Zatem mechanikę juz znacie, podpowiem wam jeszcze pokrótce co zmienia się dalej. Połówmy sobie jeszcze trochę, tak by poczuć, że sztuka opanowana jest przynajmniej w stopniu 50/75 skilla i możemy pędzić do trenera po kolejne instrukcje, po czym wracać znowu do łowienia. Tym razem dobijamy minimum do 125/150. Wtedy nastaje czas na kolejna naukę, ale już nie u trenerów. Niestety ich umiejętności są dosyć ograniczone jako że chłopaki siedzą przy swoich chatkach, a dla nas nadszedł czas na naukę łowienia ryb trochę lepszej jakości. Ale jest na to sposób. W Booty Bay do którego możecie dostać się statkiem z Ratchet zamieszkuje Heming który kiedyś zaopatrywał w jedzenie całą flotę Kartelu, ale po spotkaniu z krakenem facetowi sie we łbie pomieszało i mieszka co prawda w porcie ale na widok wody dostaje drgawek i nici z łowienia. Jednak spisał on kilka swoich porad i przeżyć z ogromnymi morskimi rybami. Podobno nawet jedna go kiedyś połknęła, ale nie pamiętam szczegółów, przyznam się że przeczytałem tylko spis treści i trzy pierwsze rozdziały jego książki. No to sobie musicie ją zakupić. O ile nie jesteście honorowymi członkami Kartelu wyłożyć trzeba całego goldziaka, jak jesteście to tradycyjnie macie 10% zniżki. No i w sumie możecie pozostać w Booty Bay i połowić z pomostu. Ryb jest tam całe mnóstwo jako że gobliny wyrzucają resztki z kuchni wprost do wody. Zatem łowicie sobie i łowicie. Co jest? Nie idzie tak łatwo jak na początku z nauką? No cóż teraz każdy punkt umiejętności musi być okupiony kilkoma złowionymi rybami, na pocieszenie wam powiem ze na najwyższym poziomi wtajemniczenia będziecie potrzebowali nieraz po 20 skutecznych połowów, by wam skill dingnął.
No i oto nadszedł moment kiedy trzeba wyciągnąć naprawdę ogromne pokłady cierpliwości. Tym bardziej że umiejętności doszły wam do 225, a tu brak perspektyw dalszego ich rozwoju. Ale spokojna głowa. W każdej frakcji w głównej stolicy obecny tam trener wędkarstwa jak dobrze z nim pogadacie wyjawi wam pewien sekret, który częściowo wam mogę ujawnić. A brzmi on następująco: w całym świecie jest jeden człowiek, którego można uznać za największego z pogromców stworzeń wodnych. Chodzi o Nata Pagle. Powiadają ze nawet potężna hydra Ghaz'ranka siedząca w strumieniach Zul'Gurub została przed laty złowiona przez niego na wędkę. Jednak z mojej strony to tyle. Od właściwych sobie trenerów musicie uzyskać specjalne hasło po przekazaniu którego Nat da wam do wykonania zadanie. Pozornie proste – wystarczy przynieś mu cztery gatunki rybek z czterech dziwnych miejsc. Problem polega na tym ze są to gatunki będące na wymarciu, co znacznie utrudnia cała sprawę. Ale myślę, że się wam uda. Po dostarczeniu rybek Nat wyjawi wam kolejne arkana sztuki rybołówstwa. Potem kiedy osiągniecie minimum 275/300 skila będziecie musieli udać się do krainy Zangarmarsh w Outland. I tam nad jednym z jezior przebywa Juno Dufrain który sprzeda wam książkę wyjaśniającą ostateczne sposoby połowu ryb, głównie tych żyjących w Outland. I tyle o samym wędkarstwie.
 
Teraz może parę słów o tym co można złowić. Niewątpliwie ryby i to cała masę ryb. Rybki takie nadają sie do spożycia na surowo, wędzone, gotowane i pieczone - ale do tego niezbędna jest umiejętność gotowania (cooking). Czasem zdarzy się ze wyłowicie rybkę, której sam widok przyprawia o mdłości nie mówiąc o jedzeniu, jak np Oily Blackouth czy Firefin Snapper. Ale podpowiem wam że alchemicy ucieszą się, kiedy im dostarczycie te stworzonka. Czasem tez może się zdarzyć, że wyłowiony okaz będzie kilkakrotnie większy niż pozostałe ryby danego gatunku, te także nie za bardzo nadają się do jedzenia, ale po wstępnym obsuszeniu możecie wrzucić sobie taką sztukę do plecaka, by potem pochwalić się przed znajomymi. Czasem zdarzy wam się wyłowić jakiegoś starego kapcia, albo zużyty kubrak, choć przy dużym szczęściu może to być jakaś wartościowa broń, którą zapewne zgubiły gobliny z Kartelu. A właśnie i byłbym zapomniał o jeszcze jednej podpowiedzi. Tu i ówdzie na wybrzeżu możecie spotkać ławice różnych ryb. Polecam wam łowienie właśnie w tych miejscach, gdyż najczęściej są to gatunki wyjątkowo cenne. Taką ławicę na pewno poznacie bez trudu, gdyż ryb w niej jest tak dużo, że woda aż się gotuje. Czasem też możecie się natknąć sie na jakiś fragment wraku pływający u wybrzeża, warto zarzucić tam parę razy, co prawda ryb raczej tam się nie spotka, ale jest szansa, że spośród szczątków statku wyciągniecie coś fajnego - kawałek tkaniny, jakiś przedmiot czy nawet butelczynę rumu.
 
No i na koniec ciekawostka. Co tydzień w niedzielę w Stranglehorn Vale organizowany jest konkurs wędkarski. Ale nic więcej nie powiem, sami musicie to zobaczyć. A nagrody są naprawdę fajne. I to by było na tyle o sztuce zwanej rybołówstwem czy też potocznie wędkarstwem. Zatem nie zapomnijcie zapakować w torbę wędki, bo kto wie kiedy najdzie was ochota, by sobie "kija pomoczyć".

 

Autor:
`Fredson

 

Kliknij "Lubię To" :)
 
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzających
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja